piątek, 8 maja 2009

proste, prościutkie i w jeden wieczór

Moje pierwsze zaproszenia na pierwszą "huczna" imprezę Aleksa.
Uniseksy oraz kilka bardziej dziewczyńskichI w środkuDziękuję za uwagę.

czwartek, 7 maja 2009

ramy wreszcie

Tak rameczki wyglądały, kiedy dostałam je w swoje łapki. Zrobione na zamówienie nasze najbliższej sąsiadki. Nie mówiłąm, że bawię sie też w drewno i akryle?? :)
Tu przytarte papierem ściernym, akryl kremowy Bark i kolorowyme na rogach, malowane szmatką. Na koniec złota pasta postarzająca i scrapbooking.
Bitte, voi la, here they are czy jak tam się mówi. Tylko ciężko ubolewam nad paskudztwem zdjęć, które zrobiłam. Okropne. Serio, na żywo wygląda to o niebo lepiej, ale cóż, już wreszcie te rameczki oddałam właścicielce.

środa, 29 kwietnia 2009

niedziela, 26 kwietnia 2009

środa, 22 kwietnia 2009

Aleks ekologiem

Aleks obchodzi dziś w przedszkolu Dzień Ziemi, w związku z czym ciocie zarządziły ekobal z prośbą o przygotowanie skromnych strojów w domu. Dziś raniutko wstałam i ulepiłam kilka ekoelementów (Al nie bardzo chciał się przebierać). Tak oto Aleks ekolog powędrował ratować planetę Ziemię.

Z powyższej okazji pozwolę sobie na filozoficzną refleksję, że sztuka scrapbookingu jest niezwykle ekologiczna, gdyż większość przecież robimy z papieru:):) na te intencje idę zrobić kartkę! ;)

wtorek, 14 kwietnia 2009

mamy dzień się w końcu zbliża

No wiem, że to jeszcze kawał czasu, ale zabłysnął mi pomysł i musiałam zrealizować. To niekoniecznie moja kolorystyka, toteż wydało mi się, iż idea moja może pasować jedynie do podobnej okazji. Wcale nie wykluczone, że do 26. maja powstanie inna lub nawet inne kartki, gdyż ta mi się zwyczajnie opatrzy. A może nie...

niewinne szperactwo 1

niedziela, 12 kwietnia 2009

z bałaganu... podziękowania

Z mojego ulubionego artystycznego bałaganu (niedługo pokażę), wybrałam to:
a z tego powstało to:Życzę wszystkim i każdemu z osobna
Zdrowych i wesołych Świąt Wielkiejnocy!!!

wtorek, 7 kwietnia 2009

weekend w terenie

Uwielbiam tą porę roku!!! ubóstwiam ciepło i słoneczko. Może dlatego, że urodziłam sie w maju. To tzw. back to the roots:)) Poza tym kto, jak nie bezrobotni, ma się wakacjować?? :) a scrap leży odłogiem, kartka leży, zaproszenia rozgrzebane leżą, plany wiszą....


czwartek, 2 kwietnia 2009

defloracja ;)

Ha! zrobiłam to, rozdziewiczyłam mój najulubieńszy z ulubionych papierów - My Mind's Eye. Trzymałam go z rok, piastowałam, przymierzałam, oglądałam, odkładałam na jakiś specjalny album. Ale tak mnie jakoś podkusiło, gdyż chciałam zrobić jakąś taka inszą kartkę i...

takie cóś:



Powstała w prezencie z okazji całkiem prywatnej.

PS. czuję, że wkrótce musi powstać jakiś scrap;)

wtorek, 31 marca 2009

sto lat osiłku !!!

Nasz dobry kumpel kończy 2. kwietnia ćwierć wieku! a że uprawia kult ciała (ostatnio nawet nie pali i nie pije, bo w maju startuje w zawodach kulturystycznych), to uznałam, że Osiłek będzie tu idealny;) Mam nadzieję, że się ucieszy he he.






poniedziałek, 30 marca 2009

jajka, jajka, jajka i końca nie widać

Ja to zawsze wychodzę na ostatniego gbura. Albo nic w tym blogu nie napiszę, albo dwa zdania na krzyż, a o rozpisywaniu się, wywnętrznianiu, afiszowaniu czy ekshibicji emocjonalnej to już w ogóle nie ma mowy. Taki mam raczej nieblogowy charakter. a może sztuka przeze mnie przemawia? ;)
Też mi się zebrało na filozofię o 2:30 nad ranem.



sobota, 28 marca 2009

bliźniaczki

Lepię, lepię, lepię...

czwartek, 26 marca 2009

mały drobiazg nie jest zły

no przechodzi człowiek i co, ma nie kupić? no może nie całkiem przypadkiem przechodzi... ;)

sobota, 21 marca 2009

WIELKA noc

Karteczki 12x12 -to mój nowy pomysł, mniejsze prezentują znacznie lepiej.
Chyba powstanie ich więcej. Miały być bardziej na wesoło niż na poważnie i elegancko i oto takie są.
Podpatrzyłam u Agi, jak robi oczka swoim sówkom i ożywiłam moje karteluchy.